W RoślinnieJemy doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, że kuchnia roślinna jest jednym z najszybciej rozwijających się i najbardziej przyszłościowych kierunków w gastronomii. Odpowiedzią na ten trend jest nasz projekt Chefs for Change i najnowszy Przewodnik dla restauracji, który pomaga restauratorom wkroczyć na bardziej roślinną drogę.
Już 40% Polaków wyklucza z diety produkty odzwierzęce lub znacząco ogranicza ich spożycie. Posiłki roślinne wybieramy równie chętnie, gdy jemy poza domem – aż 70% Polaków przyznaje, że czasami wybiera roślinną opcję, a 20% robi to często lub zawsze. Nic więc dziwnego, że w polskiej gastronomii w tak szybkim tempie otwierają się kolejne lokale z kuchnią w 100% roślinną, a tradycyjne restauracje oferują coraz więcej propozycji dla wegetarian, wegan, a także fleksitarian.
RoślinnieJemy wychodzi naprzeciw restauratorom z projektem Chefs for Change, który pomaga wykorzystać roślinny potencjał zarówno polskiej jak i międzynarodowej gastronomii. To projekt, który buduje społeczność szefów i szefowych kuchni, którym zależy na dotarciu do roślinnych konsumentów i dzieleniu się wiedzą na temat roślinnego gotowania. Owocem projektu jest Przewodnik dla restauracji, który wspiera restauratorów w efektywnym wprowadzaniu dań roślinnych do menu.
Czytaj też: To już dziś! Startujemy z nową odsłoną #ChefsForChange! oraz Przewodnik dla restauracji
Jak dotrzeć z ofertą roślinną do jak najszerszego grona klientów? To jedno z podstawowych wyzwań dla restauratorów, którzy dopiero rozpoczynają przygodę z kuchnią roślinną. W ramach Chefs for Change wraz z naszymi ambasadorami udowadniamy, że oferta roślinna niesie ze sobą wiele korzyści – otwiera nowe możliwości, wpływa pozytywnie na wizerunek, a także poszerza grono klientów. Poniżej przedstawiamy kilka wskazówek, jak w prosty sposób zadbać o promocję roślinnych dań w restauracji.
Kiedy mamy już skomponowane roślinne menu, warto zastanowić się, w jaki sposób opisać dania w karcie, by przyciągnąć uwagę klientów i utrzymać ich zainteresowanie. Podobnie jak w przypadku potraw tradycyjnych opis oparty na pozytywnych skojarzeniach, pobudzający wyobraźnię i kubki smakowe może zdziałać cuda i odegrać kluczową rolę przy podejmowaniu decyzji o wyborze dania. Postawmy na podkreślanie smaku, tekstury i pochodzenia potrawy. Skuteczność tej metody możemy obserwować również na przykładzie eksperymentu przeprowadzonego przez Sainsbury’s – ich danie przemianowane z „Bezmięsnej kiełbaski z ziemniakami” na „Warzywną kiełbaskę po cumberlandzku z ziemniakami” zanotowało wzrost liczby zamówień o 76%! W najnowszym badaniu przeprowadzonym na przełomie września i października 2020 roku przez Panel Ariadna na zlecenie RoślinnieJemy poprosiliśmy o wskazanie najbardziej zachęcającej nazwy tego samego dania. Aż 34% respondentów wskazało, że najchętniej zamówiliby potrawę o nazwie „Syryjski ryż z soczewicą i karmelizowaną cebulą w aromatycznych przyprawach”, a dla porównania „Syryjski ryż z soczewicą i cebulą” zebrał tylko 11% głosów.
Odradzamy natomiast używanie etykiet, które z góry zakładają, że oferta skierowana jest do wąskiej grupy odbiorców (na przykład „wegańskie”), a także tych stereotypowo kojarzących się z wyrzeczeniami (jak „zdrowy” czy „niskokaloryczny”). Bruce Friedrich, założyciel The Good Food Institute, podkreśla, że takie oznaczenia wykluczają szeroką grupę klientów, którzy nie identyfikują się z tymi etykietami. Dodatkowo z badania przeprowadzonego przez World Resources Institute (WRI) wynika, że dla większości konsumentów terminy podkreślające brak mięsa w daniu („wegetariańskie” czy „bezmięsne”) są zupełnie nieatrakcyjne. Jeśli szczególnie zależy nam na wyróżnieniu dań roślinnych w menu, postawmy na subtelne i małe symbole (na przykład listki umieszczone obok danej pozycji) lub wyróżnijmy je za pomocą koloru czcionki.
Zamiast określenia „wegański” zawsze wybierajmy „roślinny”. Tegoroczne badanie wykonane przez Panel Ariadna na zlecenie RoślinnieJemy, którego cząstkowe wyniki zaprezentowaliśmy podczas konferencji Plant-Powered Perspectives, jednoznacznie wskazuje, że słowo „roślinne” budzi bardziej pozytywne emocje niż określenie „wegańskie”. Aż 68% ankietowanych czuło się zachęconych do zakupu, jeśli produkt był oznaczony jako „roślinny”, natomiast tylko 10% wybrałoby produkt z etykietą „wegański”.
Czytaj też: Prosty krok, by zwiększyć sprzedaż wegańskich produktów w sklepach
W Chefs for Change zachęcamy również do zaangażowania pracowników restauracji w proces wdrażania roślinnego menu. Świetnym pomysłem będzie zorganizowanie dla nich degustacji dań roślinnych połączonej ze szkoleniem. Zapewnijmy pracownikom komplet informacji, które pozwolą im skutecznie promować ofertę roślinną w kontakcie z klientem. Kelnerzy i kelnerki mają przywilej bezpośredniego wpływania na wybory konsumentów – jeśli nauczymy ich opowiadać o opcjach roślinnych z pasją i zaangażowaniem, to ich polecenia będą wiarygodnym źródłem informacji dla klientów. Kucharzy i kucharki warto włączyć w proces wymyślania nazw i opisów potraw, bo to oni najlepiej znają smak, wygląd i konsystencję dań.
Zachęcamy do pobrania darmowego Przewodnika dla restauracji, który jest zbiorem wiedzy, przepisów, pomysłów i inspiracji o kuchni roślinnej w restauracji, oraz do śledzenia strony www.chefsforchange.pl i naszych mediów społecznościowych.
Źródła: Food Navigator | Food Navigator | Forbes | Horeca Trends | Przewodnik dla restauracji | Badanie na Panelu Ariadna dla RoślinnieJemy, wrzesień 2020