Co sprawia, że Brytyjczycy tak chętnie sięgają po alternatywy mięsa?

Według raportu Mintela odsetek Brytyjczyków spożywających alternatywy mięsa wzrósł z 50% w 2017 roku do 65% w 2019 roku. Spowodowało to wzrost sprzedaży zamienników mięsa o 40% w ciągu 5 lat – z 582 mln funtów w 2014 roku do 816 mln funtów w 2019 roku. Analitycy przewidują, że w 2024 roku sprzedaż w tym sektorze może przekroczyć wartość 1,1 mld funtów.

 

Wielka Brytania to kraj, w którym trend diety roślinnej silnie się rozwija – według badań  GlobalData z 2018 roku jako weganie identyfikuje się 600 tys. Brytyjczyków (1,16%), natomiast Londyn znalazł się na pierwszym miejscu w rankingu miast najbardziej przyjaznych weganom stworzonym przez przez portal Happy Cow w 2019 roku.

Nawiązując do badań Mintela odsetek osób, które zmniejszyły bądź ograniczyły ilość spożywanego mięsa wzrósł z 28% w 2017 roku do 39% w 2019 roku. Kobiety częściej redukują ilość mięsa w diecie (42%) niż mężczyźni (36%). Według badań 38% osób, które są na diecie tradycyjnej preferowałoby zastąpić mięso serem lub nasionami roślin strączkowych niż gotowymi alternatywami mięsa. Ciekawym zjawiskiem wydaje się fakt, że mimo rosnącej liczby fleksitarian odsetek Brytyjczyków spożywających wołowinę i drób wciąż pozostaje wysoki – 88%, a procent osób identyfikujących się jako weganie nie zwiększył się od 2018 roku i nadal wynosi około 1,16%. 

Badania Mintela wykazują, że aż 23% produktów, które pojawiły się na brytyjskim rynku w 2019 roku było oznakowane jako w pełni roślinne. Natomiast według danych Veganuary tylko w 2019 roku w Wielkiej Brytanii na rynku pojawiło się 200 nowych produktów roślinnych i dodatkowe opcje bezmięsne w kartach restauracyjnych. Warto się zastanowić nad tym, co powoduje tak duży wzrost sprzedaży alternatyw mięsa w Wielkiej Brytanii. Powodów jest kilka.

Względy zdrowotne

Według badań Mintela aż 32% brytyjskich konsumentów twierdzi, że redukcja spożycia mięsa w codziennej diecie ma wpływ na poprawę zdrowia.

„Rosnąca popularność fleksitarianizmu przyczyniła się do wzrostu popytu na alternatywy mięsa.Wielu konsumentów postrzega produkty roślinne jako zdrowszą opcję, a to stwierdzenie stanowi główną siłę napędową ograniczania spożycia mięsa w ostatnich latach – mówi Kate Vlietstra, analityczka rynku żywności i napojów w firmie Mintel.

Chęć poprawy stanu środowiska

Niemal połowa Brytyjczyków uważa, że ograniczenie spożywania produktów mięsnych jest dobrym sposobem na zmniejszenie negatywnego wpływu ludzi na środowisko. Brytyjski raport przewiduje ponadto, że opakowania oznakowane jako przyjazne dla środowiska skłoniłyby aż 75% konsumentów alternatyw mięsa do zakupu konkretnego produktu.

Dokumenty telewizyjne, newsy i działania celebrytów przyczyniły się do rosnącego zaniepokojenia wpływem konsumpcji mięsa na środowisko  mówi Kate Vlietstra.

Oszczędność

Kolejnym ważnym powodem, dla którego Brytyjczycy ograniczają produkty odzwierzęce jest to, że pozwalają zaoszczędzić pieniądze – uważa tak 31% badanych. Badania Thinkmonkey pokazują, że na diecie bezmięsnej można zaoszczędzić około 645 funtów rocznie.

Dobre samopoczucie

Raport Mintela udowadnia, że ze spożywaniem produktów bezmięsnych wiąże się czynnik dobrego samopoczucia. Aż 79% konsumentów zamienników mięsa twierdzi, że ich spożywanie powoduje lepsze samopoczucie, odsetek ten rośnie do 85% w grupie osób, która ograniczyła jedzenie mięsa w ostatnich 6 miesiącach.

Veganuary

Należy również wspomnieć o takich inicjatywach jak Veganuary, czy bezmięsne poniedziałki, które przyczyniają się do popularyzacji diety roślinnej w Wielkiej Brytanii. W 2020 roku do wyzwania Veganuary dołączyło aż 400 000 ochotników, którzy przez miesiąc stosowali dietę bezmięsną – dla porównania w 2019 roku w wyzwaniu uczestniczyło 250 000 osób. Raporty ze strony Veganuary pokazują że dla wielu uczestników udział w wyzwaniu jest bodźcem do zmiany stylu życia na stałe – w 2019 roku 47% uczestników zadeklarowało kontynuowanie diety roślinnej przez kolejne 6 miesięcy.

Internet

Warto zaznaczyć, że ważnym czynnikiem jest również internet i media społecznościowe – obecnie na Instagramie można znaleźć niemal 91 milionów zdjęć, które są oznaczone hashtagiem #vegan, a wyszukiwanie hasła „vegan” w brytyjskim Google wzrosło czterokrotnie w latach 2012-2017 i jest trzykrotnie popularniejsze od wyszukiwań dotyczących diety wegetariańskiej.

Źródła: vegansociety.com | mintel.com | vegantradejournal.com | horecatrends.pl 

 

RoślinnieJemy
Chcąc wspierać właścicieli lokali gastronomicznych, producentów żywności i wszystkie osoby oraz instytucje zainteresowane odpowiadaniem na potrzeby zmieniających się konsumentów, grupa doświadczonych ekspertów powołała kampanię RoślinnieJemy. Działamy, opierając się na badaniach rynku, społecznych ankietach oraz rzetelnej wiedzy z zakresu kuchni roślinnej i najnowszych światowych trendów. Można nam zaufać.