Największe światowe firmy zajmujące się produkcją mięsa zainwestowały w roślinne alternatywy już dawno temu, a teraz widzą potencjał i sens tych działań. To dobry przykład dla wpływowych polskich przedsiębiorstw, które jeszcze nie istnieją na roślinnym rynku.
Największy producent drobiu na świecie w kwietniu ubiegłego roku przejął duńską firmę Vivera, która była w tamtym momencie trzecią co do wielkości firmą na rynku żywności roślinnej w Europie. Oprócz tego, że brazylijska firma JBS jest największym producentem drobiu na świecie, to jest również trzecim co do wielkości producentem wieprzowiny w Stanach Zjednoczonych, a także największym światowym przedsiębiorstwem, które przetwarza i eksportuje wołowinę oraz jagnięcinę. Umowa przejęcia obejmowała trzy zakłady produkcyjne oraz centrum badawcze w Holandii, których wartość wynosiła 341 mln euro. To spory krok w stronę roślinnej przyszłości.
Celem tego przedsięwzięcia było rozprzestrzenienie produktów roślinnych firmy Vivera na całym świecie. Wcześniej popularność zyskały w Norwegii, Wielkiej Brytanii i Niemczech. Teraz firma zyskuje klientów również w USA i innych krajach Europy (w tym w Polsce). Impulsem do powstania tego projektu była chęć JBS do zaistnienia na rynku roślinnym.
Rozwój Vivery to nie jedyny sukces JBS. W grudniu 2019 roku firma ogłosiła linię produktów pod nazwą Incrível Seara. Przełomowym aspektem tych produktów jest Biomolecule I, która, jak twierdzi firma, zapewnia smak i konsystencję na równi z produktami pochodzenia zwierzęcego. W ramach linii na rynek wprowadzono wiele produktów: burgery o smaku wołowiny i kurczaka, panierowany produkt przypominający nuggetsy z kurczaka, kibbeh o smaku wołowiny, wschodnią „wołowinę”, escondidinho, kiełbasę, sznycel panierowany, roślinny gyros, mielone, bekon, shoarmę, falafel i klopsiki, placuszki warzywne i roślinne paluszki „rybne”. Incrível Seara została stworzona po to, aby umocnić pozycję firmy na rynku białek roślinnych w tej części świata. Produkty są produkowane w Brazylii i dostępne w supermarketach w całym kraju. Można je również znaleźć w sieciach restauracji. JBS jest pierwszą firmą w Brazylii, która stworzyła szeroką i bogatą linię roślinnych produktów i odniosła sukces międzynarodowy.
BRF (brazylijska firma przetwórstwa spożywczego) w marcu 2020 roku poszerzyła swoją kolekcję 30 marek o nową roślinną linię Sadia. Sadia Veg&Tal oferuje burgery roślinne, nuggetsy, kawałki roślinnego kurczaka i mielone, rośliny kibbeh i klopsy. Białko roślinne jest podstawą dla tych produktów. Opracowując linię roślinną, firma przeprowadziła badania nad 14 różnymi technologiami i zastosowaniami z całego świata. Zdecydowano się na taką, która przemawia do gustów Brazylijczyków. Produkcja obejmuje innowacyjny proces izolacji i teksturyzacji białek, aby stworzyć produkt bezmięsny z dobrym składem oraz smakiem.
Marfrig to kolejna brazylijska firma, która stworzyła roślinnego burgera. Po trzech latach poszukiwania odpowiedniej technologii wytwarzania i zaznajamiania się z roślinnym rynkiem w 2019 roku Marfrig wypuściła swojego roślinnego burgera. Firma współpracuje z The United States’ Archer Daniels Midland Company (ADM), którzy przetwarzają produkty rolne i dostarczają składniki żywności. ADM zapewnia surowy produkt, a Marfrig zajmuje się produkcją, dystrybucją i sprzedażą towaru przedsiębiorstwom gastronomicznym i sprzedawcom detalicznym. W sierpniu 2020 roku firma nawiązała partnerstwo z Burger Kingiem (w Brazylii i 20 restauracjach w Urugwaju), a pół roku później zaczęto serwować ich burgery w Outback Steakhouse.
Czy w 2022 roku kolejne wpływowe polskie firmy zaczną inwestować w roślinne alternatywy śladem światowych graczy? Mamy nadzieję, że tak i trzymamy za to mocno kciuki, bo przyszłość jest roślinna!
Źródła: Vegconomist | ANBA