Bezmięsny: Nie zwalniamy tempa! (wywiad)

Rafał Czech i Igor Sadurski stworzyli roślinnego rzeźnika, który pod marką Bezmięsny oferuje roślinne zamienniki mięsa, które do tej pory podbiły podniebienia wielu Polaków szukających klasycznych smaków w roślinnej wersji. Zespół Bezmięsnego wkłada ogrom pracy w to, aby się rozwijać. Ten wysiłek przekłada się na nowe produkty takie jak Bezmięsna Kaszanka, czy Bezmięsne Kiełbaski Śląskie, ale także na zwiększoną dostępność – także za granicą pod marką Plenty Reasons. Dzisiaj rozmawiamy z nimi o najnowszych projektach, sukcesach i planach na przyszłość.

RoślinnieJemy: Bezmięsny zadebiutował na rynku 6 lat temu i nie da się ukryć, że ma już w Polsce ugruntowaną pozycję wśród produktów będących alternatywą dla mięsa. Co oceniacie jako swoje największe osiągniecie w tym czasie? Jak wyglądały wasze początki i co poradzilibyście tym, którzy zaczynają w tej branży?

Igor: Na początku mieliśmy naprawdę dużo szczęścia. Zaczynaliśmy jako jedna z pierwszych firm produkujących roślinne zamienniki mięsa i to mogło albo być dużym sukcesem… albo totalną porażką 😉 Na szczęście udało nam się zebrać fundusze na start za pomocą kampanii crowdfundingowej, którą wsparło ponad 1500 osób. To był niezły stres! Nie mogliśmy spać, jeść i co chwile tylko odświeżyliśmy stronkę, by zobaczyć ile osób chce nas wesprzeć. Finalnie udało się nam zebrać kasę na start, mały stres zniknął… ale zaczął się ten duży! Musieliśmy dowieźć superprodukty, żeby nie zawieść tych wszystkich ludzi, którzy nam zaufali.

Rafał: Przez te 6 lat udało się nam ciężką pracą wypracować wszystko praktycznie od zera – receptury, sieci kontaktów. To była naprawdę niezła misja, ale w tym czasie wspierała nas masa wspaniałych osób, udało się nam zbudować wyjątkowy #BezmięsnyTeam i nie ma co ukrywać… sprzyjał nam los 🙂 Osobom, które zaczynają w tej branży poradzilibyśmy (to trochę cliche, ale co zrobić), żeby przede wszystkim się nie poddawały i szły do przodu, pomimo wszystkich „ALE”.

Przy premierach nowych produktów nie ograniczacie się tylko do jednej nowości – wręcz przeciwnie wypuszczacie je na rynek w większych grupach. Skąd czerpiecie inspiracje na nowe produkty? Jak dużo czasu mija od pomysłu do jego wprowadzenia w życie?

Rafał: To prawda, mamy mnóstwo pomysłów! Zbieramy je zawsze od całego naszego teamu, dużo inspiracji mamy od naszych odbiorców – często dostajemy maile i wiadomości z prośba o stworzenie danego produktu. Inspirują nas potrzeby naszych klientów, trendy na rynku, to co robi nasza konkurencja – polska i zagraniczna, ale najważniejsze dla nas jest zawsze to, by produkt który oferujemy był unikatowy i przede wszystkim… smaczny.

Źródło: Bezmięsny

W tym roku produkty Bezmięsny pojawiły się na mięsnych ladach w sieci Carrefour. Pierwsze w Polsce Bezmięsne lady, zapewniające szeroki wybór wegańskich zamienników mięsa na wagę. Jak ta akcja została przyjęta przez konsumentów? Jakie są Wasze przemyślenia i wnioski z perspektywy biznesowej? Czy można się spodziewać, że Bezmięsne lady będą coraz szerzej dostępne?

Igor: Według nas Bezmięsne Lady to jest totalny hit. Udało się nam odpalić pierwszą ladę w Carrefourze w Galerii Mokotów w zaledwie dwa tygodnie. Możemy podsumować te dwa tygodnie tak: pot, łzy (szczęścia) i stres! Ale opłaciło się. Teraz Bezmięsne Lady są już w kilku punktach w Warszawie oraz w Krakowie. Nasi odbiorcy są mega zadowoleni i nieustannie proszą o to, żebyśmy odpalili lady w kolejnych lokalizacjach. Dzięki Bezmięsnej Ladzie, Bezmięsa można kupić na wagę i bez plastikowych opakowań – to jest mega plus dla środowiska.

Rafał: Mamy nadzieję, że już niebawem będziemy mogli informować o kolejnych lokalizacjach!

Bardzo prężnie działacie nie tylko przy zwiększaniu oferty i jej dostępności. Niedawno miała miejsce premiera waszego e-booka o roślinnym grillowaniu. Skąd pomysł na stworzenie tej pozycji? Czytelników zapraszamy tutaj po swój egzemplarz 😉

Rafał: Letni grill to taka trochę polska tradycja. Zimą wszyscy już nie możemy się doczekać, aż skoczymy na działkę i rozpalimy grilla – tak było od zawsze. Jednak tradycję tą bardzo mocno kojarzy się z typowo mięsnymi potrawami, a my chcemy pokazać, że wcale tak być nie musi. Że roślinne produkty na grillu to nie tylko cukinia, pieczarka i wyschnięty na ruszcie chleb. Z naszą ofertą grillową można zrobić to na dwa sposoby – wrzucić każdy z produktów na ok. 4 minuty na ruszt i cieszyć się jego smakiem lub zaszaleć i wykorzystać wyjątkowe przepisy z naszego e-book grillowego dostępnego na www.odwazsiebycbez.pl (wersja angielska na www.plentyreasons.com). Wierzymy, że dzięki niemu i zawartym w nim przepisom więcej osób przekona się, że grill nie musi być wyłącznie mięsny, a może być pyszny i BEZmięsny!

Źródło: Bezmięsny

Który produkt spośród waszej oferty grillowej cieszy się największą popularnością? Macie swojego własnego faworyta?

Igor: Ciężko powiedzieć! Nieustannie w sprzedaży króluje jako bestseller nasza Bezmięsna Kaszanka – czyli produkt z oferty grillowej, który wprowadziliśmy jako pierwszy. Dostajemy również coraz więcej wiadomości od fanów Shoarmy, która podbija serca swoim wyrazistym smakiem, czy miłośników Okurcze! Burgerów, które coraz częściej lądują na rusztach w całej Polsce.

Jakie są Wasze kolejne kroki rozwojowe? Czy pracujecie obecnie nad jakimś nowym produktem czy też raczej skupiacie się na jak najszerszej dostępności?

Rafał: Najważniejsze: nie zwalniamy tempa! Cały czas pracujemy zarówno nad zwiększeniem dostępności naszych produktów w całej Polsce – ostatnio nasze produkty pojawiły się w ofercie ograniczonej czasowo w sieci Biedronka, jak i nad rozwojem naszej obecności w branży HoReCa – nasze produkty są już dostępne na pizzach w różnych zakątkach Polski m.in. za sprawą Pizza Boyz czy Pizzatopii.

Igor: Rozwijamy też nowe koncepty, takie jak Bezmięsna Lada czy Bezmięsna Kanapka i pracujemy nad nowymi opcjami, które pomogą promować roślinne wybory. Dodatkowo, w naszym Labie cały czas tworzą się nowe produkty – ich efekty będziemy mogli zaprezentować już niebawem! #StayTuned!

Źródło: Bezmięsny
    Diana Tokarska
    Absolwentka kierunku technologia żywności, której zależy na podejmowaniu rozmowy o zrównoważonym systemie żywności. Ciekawa nowych miejsc i smaków, uwielbia spędzać czas wśród natury.