Alternatywne źródła białka jako temat spotkania Zespołu Parlamentarnego ds. Środowiska, Energii i Klimatu

3 marca 2023 roku odbyło się spotkanie Zespołu Parlamentarnego ds. Środowiska, Energii i Klimatu pod nazwą “Transformacja systemu żywnościowego – alternatywne źródła białka w produkcji żywności”. Zachęcamy do zapoznania się z podsumowaniem spotkania, wypowiedziami ekspertów oraz zebranymi wnioskami. Nagrane spotkanie można obejrzeć tutaj.

Prof. Zbigniew Karaczun, Profesor SGGW, opowiedział o produkcji żywności oraz jej wpływie na klimat i środowisko. Justyna Zwolińska, przedstawicielka koalicji Żywa Ziemia przedstawiła również najważniejsze problemy rolnictwa ekologicznego. Temat ten kontynuowała Ewelina Sasin, współtwórczyni firmy TerGo, która opowiedziała także o diecie planetarnej oraz oczekiwaniach i trudnościach konsumentów w dostępie do zdrowej i zrównoważonej żywności. Podczas spotkania w imieniu branży produktów roślinnych i marki Dobra Kaloria głos zabrała Karolina Kubara. Jako przedstawicielka rodzinnej, polskiej firmy opowiedziała o największych trudnościach, z którymi spotykają się polscy producenci roślinnych alternatyw białka oraz o szansach na wzmocnienie polskiej gospodarki poprzez rozwój tej branży. Tematem dyskusji podczas spotkania Zespołu Parlamentarnego był także system finansowania rozwoju alternatywnych źródeł białka. O aktualnej sytuacji na polskim rynku opowiedział Piotr Grabowski z Foodtech.ac, współzałożyciel pierwszego w Polsce akceleratora
startupów z branży spożywczej. O inwestycjach publicznych i międzynarodowym kontekście wspierania transformacji systemu żywnościowego opowiedziała Alicja Bućko, przedstawicielka RoślinnieJemy, Specjalistka ds. Instytucjonalnej Transformacji Systemu Żywnościowego.

Źródło: RoślinnieJemy

Dyskusję na temat transformacji systemu żywnościowego otworzyła Posłanka Małgorzata Tracz, zauważając, że „nie ma wątpliwości, że tendencja, jeśli chodzi o żywność wegańską, wzrasta dlatego, że społeczeństwo polskie jest coraz bardziej świadome pozytywnego wpływu produkcji roślinnej na klimat. Że ograniczenie spożycia mięsa jest ważne również dla naszego zdrowia, tych czynników jest bardzo dużo”.

Profesor Zbigniew Karaczun zaprezentował dane, które wskazują, że rolnictwo jest sektorem, które bardzo silnie oddziałuje na klimat i środowisko. Z tego względu sektor ten powinien ulec pewnym modyfikacjom, transformacji, aby presja wywierana na środowisko i klimat była coraz mniejsza. “Wkładamy bardzo dużą ilość energii w produkcję mięsa, w produkcję zwierzęcą, a pozyskujemy z niej stosunkowo niewielką ilość energii i białka. Przeznaczamy dzisiaj mniej więcej 80% ziemi rolnej na produkcję mięsa, produkcję odzwierzęcą, a pozyskujemy z niej tylko 40% białka, które spożywamy jako ludzie i 20% kalorii”.

Profesor zauważył również, że wszystkie wyniki badań naukowych wskazują, że produkcja zwierzęca zostawia za sobą kilkudziesięciokrotnie większy ślad zarówno węglowy, jak i wodny, w porównaniu z produkcją roślinną. Sposobem na zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych jest zmniejszenie ilości jedzonego mięsa. Przytoczone dane wskazują, że gdybyśmy zamierzali do 2050 roku utrzymać obecne przyzwyczajenia żywieniowe, musielibyśmy 95% powierzchni lądu przeznaczyć na produkcję rolną.

Justyna Zwolińska przedstawiła bariery i szanse dla zrównoważonego łańcucha żywnościowego w Polsce. Zauważyła, że „potrzebne jest wsparcie publiczne dla ekologicznego rolnictwa, żeby pojawiały się ekologiczne produkty w sprzedaży i żeby tworzyć dostępność rynkową. Nie mamy zielonych zamówień publicznych, nawet dla produkcji ekologicznej. Brakuje myślenia, że żywność w żywieniu zbiorowym powinna być wspierana przez państwo, by zwiększać dostęp zdrowej żywności dla dzieci i młodzieży”.

Ewelina Sasin przytoczyła wyniki raportu Accenture, według którego 61% respondentów twierdzi, że wpływ wytworzenia produktu spożywczego na środowisko jest dla nich ważny. “Poza dużymi ośrodkami miejskimi Polacy mają ogromny problem z dostępnością alternatywnych źródeł białka oraz informacji na temat diety zrównoważonej środowiskowo. Niezwykle ważne jest systemowe wsparcie dla producentów start-upów i wszelkich innych inicjatyw z tego sektora. Powinniśmy edukować społeczeństwo o wpływie spożywania mięsa na środowisko i na nasze zdrowie i zapewnić konsumentom możliwość świadomego wyboru i dostępności tych alternatyw.” Ewelina Sasin zwróciła również uwagę, że trwający brak wsparcia dla rodzimych producentów sprawia, że za parę lat będzie im jeszcze trudniej wejść na rynek europejski i konkurować z tymi, którzy już mogą liczyć na dopłaty i lepsze traktowanie w innych krajach. Na polskim rynku istnieje dużo obiecujących start-upów i firm, które produkują zamienniki produktów odzwierzęcych, ale potrzebują wsparcia w zakresie finansowym, promocyjnym, a także legislacyjnym, by stać się podstawą zrównoważonego systemu produkcji żywności.

Karolina Kubara zaprezentowała historię rodzinnej marki Dobra Kaloria, która w swojej ofercie posiada m.in. roślinne alternatywy produktów mięsnych. Opowiadając o innowacyjności i lokalności swojej produkcji, podkreśliła, że firma uzyskała w zeszłym roku 2 patenty dotyczące produktów związanych z roślinnymi zamiennikami mięsa. Są to patenty związane z produkcją opartą na kiełkach oraz na boczniakach. Obecnie Dobra Kaloria produkuje już ponad 70 produktów. “Rozwijamy się od wielu lat, ale spotykamy się też z licznymi przeszkodami. Przede wszystkim brak wsparcia finansowego, niedostrzeganie potencjału tej branży. My, jako przedsiębiorcy widzimy duży potencjał, inwestujemy, wierzymy, że ta żywność to nasza przyszłość. Mamy jednak poczucie bycia pomijanymi w różnych rozwiązaniach systemowych. Uważamy, że to nie jest tylko szansa dla nas jako firmy, ale dla całej gospodarki krajowej, ponieważ jest to sektor, który się dynamicznie rozwija.”

Piotr Grabowski przedstawił, jak wygląda rynek alternatywnych źródeł białka oraz sytuację finansowania nowych firm i produktów na polskim rynku. Wartość globalnego rynku żywności roślinnej wyniosła w 2022 roku 44.2 bilionów dolarów. Według szacunków ekspertów, do 2030 roku ta liczba urośnie ponad trzykrotnie. W Polsce rynek żywności w 2020 roku był wart 600 mln złotych, w 2021 ta kwota wzrosła do 1,5 mld złotych. “Jest to wczesny rynek, który dopiero się formuje. Kluczowe wyzwania dla producentów to świadomość konsumentów, dostępność produktów, wysoka jakość produktów, niejasne regulacje prawne, opłacalność i skala, czyli przewaga konkurencyjna dużych firm, też zagranicznych, które korzystają z efektu skali. Dostęp do kapitału to czynnik, bez którego żaden biznes nie będzie mógł się rozwijać.”

Aby przyspieszyć rozwój sektora roślinnego, potrzebne jest:

  • wsparcie w finansowaniu środków produkcji poprzez kredyty i leasingi,
  • programy wspierające tworzenie funduszy inwestycyjnych w tych obszarach,
  • wsparcie we wkładach własnych do grantów i dotacji,
  • zmniejszenie bariery dostępu do kapitału obrotowego,
  • wsparcie publiczne wzorem innych krajów w Europie,
  • włączenie reprezentantów branży do rozmów i działań.
Źródło: RoślinnieJemy

Alicja Bućko zwróciła uwagę na dysproporcję między wielkością inwestycji publicznych w innych krajach a brakiem wsparcia dla producentów roślinnej żywności w Polsce. “Rządy inwestują w alternatywne źródła białka głównie ze względu na bezpieczeństwo żywnościowe, łagodzenie wpływu na klimat oraz wzmocnienie gospodarki i sukces ekonomiczny. Środki są przekazywane przede wszystkim na badania i rozwój z otwartym dostępem, rozwiązywanie problemów technologicznych, wsparcie infrastrukturalne, wsparcie dla start-upów i rodzimych firm, które na rynku już istnieją, a także rozwój siły roboczej.”

Przykłady inwestycji publicznych:

  • Izrael zainwestował ponad 20 milionów dolarów w badania nad alternatywnymi źródłami białka, w tym 18 milionów dolarów dla konsorcjum badawczego zajmującego się mięsem hodowanym komórkowo.
  • Dania w 2021 roku zobowiązała się przeznaczyć 177 milionów dolarów w dziewięcioletnim programie inwestycji w białka pochodzenia roślinnego.
  • Kanada zainwestowała ponad 30 milionów dolarów w badania nad białkami roślinnymi.
  • Rząd francuski przeznaczył 8,3 mln euro w ramach działań France 2030 na wsparcie nowego projektu, który będzie stymulował lokalne innowacje w dziedzinie mleczarstwa na bazie roślin.
  • Holendrzy chcą być liderami w badaniach i produkcji roślinnych alternatyw dla mięsa i nabiału. Rząd tego kraju już teraz finansuje badania naukowe i usuwa przeszkody prawne, które stoją na drodze zrównoważonej produkcji żywności. Holandia inwestuje również w mięso hodowane komórkowo – a ta technologia to szansa na złagodzenie skutków zmian klimatu oraz na rozwój przyszłościowej i dochodowej gałęzi gospodarki.
  • Rząd szwedzki zobowiązał się do osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2045 r. i przyznaje, że aby to osiągnąć, jego sektory rolnictwa i żywności będą musiały być neutralne pod względem klimatycznym.
  • Dania postawiła sobie za cel zdobycie 1-3% światowego rynku żywności pochodzenia roślinnego do 2030 roku, co według jej szacunków byłoby warte 4,5-13,5 mld DKK (633 mln-1,9 mld USD) i wygenerowałoby od 9000 do 27000 nowych miejsc pracy.

O komentarz na temat transformacji systemu żywnościowego poprosiliśmy także przedstawicieli polskich producentów roślinnych alternatyw białka.

Temat różnic w wielkości emisji i obciążaniu środowiska powodowanych przez produkcję żywności pochodzącej z produktów odzwierzęcych w porównaniu do produktów roślinnych to coś, o czym mówi się w kontekście zrównoważonej produkcji żywności oraz dążenia do neutralności klimatycznej od paru dobrych lat. Pomimo zaangażowania prywatnych firm, brak nam wyraźnego odgórnego ruchu, którego efektem byłoby zarówno uświadamianie Polaków w tym zakresie,
jak i wspieranie dalszego dynamicznego rozwoju alternatywnych,
proekologicznych i zrównoważonych sposobów produkcji żywności.

W porównaniu do środków przeznaczanych przez rząd na wspieranie biznesu mięsnego czy mleczarskiego w zakresie zarówno samych subsydiów, jak i wspierania narracji i marketingu stojących za dalszym intensywnym zwiększaniem spożywania produktów odzwierzęcych, wysiłki i środki równolegle poświęcane na rozprzestrzenianie, normalizowanie i promowanie roślinnej żywności, która jest realnym rozwiązaniem części bardzo wyraźnych problemów, których skutki zbliżają się nieuchronnie, są nieporównywalnie małe. Dalsze
skupianie się na planach maksymalnego promowania żywności pochodzącej od zwierząt z intensywnego chowu, bez prawdziwego i silnego zaangażowania we wdrażanie rozwiązań alternatywnych, bardziej rozsądnych dla zdrowia i środowiska, prowadzi do tkwienia w czymś, co dobrze wiemy, że powinno się już zmienić.

Bez wątpienia roślinne produkty są przyszłością, dziś już nie jest to odkrycie, a fakt. Jednak w szkołach nadal promowane jest mleko, które wcale nie sprawi, że będziesz wielki, a podstawą posiłków w większości szpitali czy innych placówek publicznych są produkty niskiej jakości, którym brakuje wartościowego i dobrze skomponowanego źródła białka i innych substancji odżywczych. Czy nie nadszedł już czas, abyśmy działali kierując się tym, co zgodnie z aktualną wiedzą jest dla nas najlepsze?

Martyna Polak
Planeat

W Plantway zgadzamy się, że konieczna jest transformacja systemu żywnościowego zmierzająca do upowszechnienia diety opartej na produktach roślinnych.
Konieczne jest wsparcie systemowe dla zwiększenia dostępności opcji roślinnych dla obywateli. Posiłki roślinne powinny być standardem w placówkach takich jak przedszkola, szkoły, czy szpitale, ale także w innych instytucjach publicznych.
Ponadto ważne są kampanie informacyjne o korzyściach zdrowotnych i
środowiskowych diety roślinnej oraz o tym, skąd mięso pochodzi. Warto
pomyśleć nad ograniczeniami w sposobie reklamowania mięsa (głównie reklamy kierowane do dzieci) i przedstawiania np. wizerunku szczęśliwej krowy czy świni, która jest wręcz zachwycona faktem, iż zostanie przerobiona na parówki czy kabanosy.
Najskuteczniejszym argumentem dotarcia do szerokiego grona konsumentów jest argument cenowy. Zrównanie cen lub nawet zejście cen produktów roślinnych poniżej ich mięsnych odpowiedników przekonałoby wielu. Aby to osiągnąć, ceny produktów odzwierzęcych winny zostać urealnione. Po drugie, aby roślinne alternatywy staniały, konieczna jest skala produkcji, której osiągnięcie bez wsparcia będzie trwało wiele lat.
Bardzo pomocne byłoby bezpośrednie wsparcie finansowe w postaci łatwiejszego dostępu do dotacji UE. Poza bezpośrednim dofinansowaniem warto rozważyć ulgi podatkowe dla produkcji roślinnej. Ponadto wspomniane już urealnienie cen produktów odzwierzęcych (np. przez opłaty środowiskowe), aby pokazać ich rzeczywisty koszt zarówno dla zdrowia konsumentów, jak i środowiskowy.

Aleksandra Urbankiewicz
Plantway

Transformacja systemu żywnościowego to ważny temat ze względu na
wpływ produkcji na środowisko, nasze zdrowie, bezpieczeństwo
żywnościowe oraz gospodarkę Polski. Branża producentów alternatywnych
źródeł białka jest gotowa, by włączyć się w dyskusję o przyszłości
polskiego systemu żywnościowego i aktywnie wspierać go w procesie
przemiany.

Ważnym krokiem, który przybliży nas do zrównoważonego systemu
żywnościowego, jest wsparcie publiczne i systemowe zmniejszanie
przeszkód w rozwoju żywności roślinnej i alternatywnych źródeł białka.
Mamy nadzieję, że dyskusja rozpoczęta na spotkaniu Zespołu
Parlamentarnego będzie kontynuowana i przybliży nas do zaadresowania
problemów polskich przedsiębiorstw.

Alicja Bućko
W RoślinnieJemy kształtuję roślinną przyszłość na poziomie instytucjonalnym i politycznym. Wierzę, że zmiana systemowa to kolejny, niezbędny krok w kierunku transformacji systemu żywnościowego. Uwielbiam kulinarne podróże i sport w wielu odsłonach.